U szewca czarodzieja…

Od bajki Igora Sikiryckiego Szewc Czarodziej, prezentowanej przez harcerzy z 2 OWD Pro Patria, rozpoczęto wystawę w Izbie Historii Miasta Ozorkowa. Cech szewców ma ponad 200-letnią historię związaną z Ozorkowem. Pierwsze wzmianki o szewcach na terenie Ozorkowa znane są dzięki zapisom sporządzonym w 1807 r. przez właściciela osady wiejskiej Ignacego Starzyńskiego. Spisał on wówczas z przedstawicielami różnych zawodów umowę osadniczą, zawierającą wykaz rzemieślników, którzy osiedlili się na terenie wsi. Na podstawie sporządzonego przez właściciela sprawozdania z roku 1815, wiadomo że w Ozorkowie było wtedy już 17 szewców.

Na przestrzeni XIX i XX wieku miasto, nie tylko było znane z przemysłu włókienniczego, ale także z rzemiosła szewskiego. Rodzice chętnie wysyłali swoich synów na naukę w celu zdobycia zawodu. W pierwszej kolejności rodzice szukali opiekuna-mistrza dla przyszłego ucznia (terminatora). Zawierał on kontrakt (umowę), następnie dokonywano stosownego wpisu do księgi uczniów cechu szewskiego. Edukacja trwała 3 lub 4 lata, choć majster mógł przedłużyć okres przyuczenia do zawodu z powodu niewystarczającego opanowania kunsztu szewskiego przez terminatora. Następnie uczeń zdawał egzamin na czeladnika. Po pewnym czasie czeladnik mógł zostać wyzwolony, lecz na podstawie prawa był on zobowiązany pracować dalej w wybranym przez siebie zakładzie szewskim. Oczywiście czeladnik miał prawo przystąpić do egzaminu na majstra. Czeladnik wykonywał parę butów, która była oceniana przez komisję egzaminacyjną. Po pozytywnie zdanym egzaminie był on wpisywany do Księgi Majstrów Cechu Szewskiego. Po otrzymaniu dyplomu mistrzowskiego mógł on założyć własny warsztat, poza tym wchodził w skład Zgromadzenia Cechu Szewskiego miasta Ozorkowa oraz miał prawo do przyuczania do zawodu. W latach 1846-1907 wpisano do Księgi Uczniów Cechu Szewskiego 430 terminatorów, do Księgi Majstrów Cechu Szewskiego z lat 1852-1929 zapisano 159 majstrów.

W okresie międzywojennym cech szewców zaczął podlegać pod Izbę Rzemieślniczą w Łodzi. Niestety wybuch wojny definitywnie zakończył działalność cechową. Sztandar złożono w kościele św. Józefa, a skrzynia cechowa wraz z całą zawartością została ukryta. Po II wojnie światowej inni rzemieślnicy z terenu miasta zostali skupieni w Powiatowym Związku Cechów Rzemieślniczych w Łęczycy. W połowie lat siedemdziesiątych, po reformie administracyjnej państwa, szewcy zaczęli podlegać pod Cech Rzemiosł Różnych w Zgierzu. Obecnie w Ozorkowie działają dwa warsztaty szewskie.

Otwarcia wystawy, w dniu 17 czerwca br., dokonał Burmistrz Miasta Ozorkowa Jacek Socha. Na wystawie został zaprezentowany warsztat szewca wraz z dokumentami z zasobów Izby Historii Miasta Ozorkowa (księgi zapisu uczniów i majstrów, księgi finansowe, korespondencja, protokoły, okólniki). Wyposażenie warsztatu pozyskano na potrzeby ekspozycji od rodziny zmarłego szewca ozorkowskiego Stanisława Zbonikowskiego, skrzynia cechowa została udostępniona przez Zdzisława Skonieczkę syna szewca z cechu w Ozorkowie. Część ekspozycji stanowią zdjęcia wykonane w warsztacie szewskim Zygmunta Tatarowicza oraz Wisławy i Tadeusza Rybczyńskich.

Wystawę można oglądać w Izbie Historii Miasta Ozorkowa do dnia 19 września we wtorki (10.00-16.00) i piątki (12.00-18.00). Grupy zorganizowane proszone są o kontakt telefoniczny celem uzgodnienia dogodnego terminu 662515821.

Szymon Bajor